New project: T-34-85 'Angels' from Brcko

W ramach mojego "Jugosłowiańskiego Warsztatu Teciakowego" rozpoczynam drugi model z serii. Tym razem wybór padł na T-34-85 z fabryki nr 112, który w czasie wojny w Bośni walczył w okolicach miasta Brczko, w północnej Bośni i otrzymał dość nietypową nazwę własną - Anioły(анђели)

I'm starting a second model in my "Yugoslav T-34s Workshop" series. This time I've chosen a T-34-85 produced by Factory 112, which in the late 60s was sold to Yugoslavia and took part in the war in Bosnia. Exactly in the area of Brcko, and was quite unusually named - Angels(анђели). 


T-34-85 Miniartu będzie moim drugim ex-jugosłowiańskim T-34. Na malowanie czeka już T-34-85 Delije – cały obłożony gumą. Dlatego też tym razem chciałem znaleźć sobie pojazd, który jednak nieco bardziej będzie przypominał czołg niż takie gumowe nie-wiadomo-co. Swoją droga, moją recenzję zestawu Miniartu znajdziecie tutaj

I've chosen the Miniart T-34-85 Yugoslav Wars set, because it is just ideal for this. Here you can find my review of this model. But now, let's talk about the real tank and its unit. 

Szczypta historii 

T-34-85 z Jednostki Specjalnej „Pesza”, będącej częścią 1. Posawskiej Brygady Piechoty Wojsk Republiki Serbskiej o bardzo wdzięcznej nazwie własnej „Anioły” (анђели) i numerze rejestracyjnym 18986.

Kilka słów o jednostce – jest ona wyjątkowo dobrze znana, zachowało się też sporo zdjęć jej sprzętu, mimo że miała siłę raptem kompanii piechoty. Jej dowódcą był  Boško Perić „Peša” i stąd jednostka przyjęła taką, a nie inną nazwę.

Jak na tak mały oddział, jednostka posiadała sporo sprzętu ciężkiego – kilka pluton czołgów T-34-85, BRDM-2, kilka opancerzonych ciężarówek, a później także czołgi T-55 i transportery BVP M-80.  

Jednostka „Pesza” wchodziła wraz ze swoją brygadą w skład Wschodniobośniackiego Korpusu VRS i brała udział w większości operacji prowadzonych przez to zgrupowanie. Głównie jednak możemy dostrzec ją w przeróżnych akcjach wokół miasta Brczko – w czasie wojny jednego z najważniejszych miejsc w Bośni, którego opanowanie i utrzymanie gwarantowało Serbom łączność pomiędzy dwoma częściami Republiki Serbskiej. Dziś to specjalny Dystrykt Brczko, który jednocześnie wchodzi w skład Republiki Serbskiej jak i Federacji Bośni i Hercegowiny i… jednocześnie ma prawa równorzędne z obiema składowymi BiH, czyli po prostu typowe tamtejsze ustrojowe pomieszanie z poplątaniem.

This particular T-34-85 was a part of Special Unit "Peša". The name of the unit was given because of its commander name, Boško Perić „Peša”. It was a company-size unit, which had quite a lot of heavy equipment - T-34s, BRDM-2s, and later also T-55s tanks and BVP M-80s APC, etc.

The Special Unit "Peša" belonged to East-Bosnian Corps of VRS, and had fought in many combat operations - mainly in the area of Brcko.

Czołg

Mniejsza o historię i teraźniejszość, skupmy się na pojeździe. Pojedyncze zdjęcia tego wozu kojarzyłem już dawno, ale nie wzbudzały we mnie żadnego wielkiego zainteresowania. Zmieniło się to dopiero, gdy Miniart wydał swój model, a ja spostrzegłem, że kilka zdjęć wozów teoretycznie zupełnie różnych to rzeczywistości właśnie jeden i ten sam pojazd.

Dalszy ogląd zdjęć tudzież zrzutów ekranu z filmów pozwolił mi wychwycić znacznie więcej smaczków, które sprawiały, że coraz bardziej ten wóz mi się podobał.

Mamy tu do czynienia z typowym T-34-85 z fabryki 112, wyprodukowanym zapewne gdzieś na początku 1945 roku. Czy wziął udział w II wojnie światowej – ciężko orzec. Na pewno jednak po wojnie przeszedł kilka modernizacji, by wreszcie – idąc za numerem rejestracyjnym – w 1967 roku trafić z partią 200 (z 600 łącznie kupionych) T-34-85 z ZSRR do Jugosławii.

Ciekawa jest też domniemana historia jego nazwy - być może pochodzi od popularnej wówczas w Serbii (i wśród Serbów poza Serbią) komedii "Mi nismo anđeli" - "Nie jesteśmy aniołami". A przynajmniej taką wersję poznałem i brzmi ona bardzo sensownie, biorąc pod uwagę, że często nazwy pojazdów miały tego typu nawiązania. 

The tank 

I have known photos of that tank for a long time, but I have never been interested in it. Everything changed when Miniart released its model and I realized that a few different photos of T-34-85 in my collection are exactly one and the same tank - a T-34-85 with registration number 19986 and the proper name "Angels". The name of the tank is probably connected with very popular at that period Serbian movie "Mi nismo anđeli" - "We are not angels". 


Pojazd w czasie wojny przechodził szereg zmian, m.in. raz miał na sobie więcej gumy:

The vehicle has undergone several changes during the war - one time it had more rubber screens...

… a raz mniej. To właśnie z tego etapu, gdzie jest mniej obłożony chciałbym go wykonać.

... and less the other time. This episode - without rubber plates over the turret interests me the most. 

To co najbardziej podoba mi się w wozie to połączenie zwykłego, jasnozielonego koloru pojazdów jugosłowiańskich z ciekawym kamuflażem załogi – mamy tu i brązowy i szary (błękitny?) i czarny… jest też uśmiechnięta mordka zrobiona z na jarzmie działa, słowem – bardzo dużo się dzieje. Do tego dochodzą ciekawe uszkodzenia i modyfikacje – podgięte błotniki, przeniesiony M2 Browning na przód wieży oraz garść bambetli powtykanych przez załogę tu i tam.


Przy tym mamy też pewną wolność – prawa strona pojazdu nie jest widoczna na żadnym materiale, więc tam będzie można sobie nieco pofolgować.

What I enjoy the most in this tank is the wide spectrum of colors, effects and modifications on it. On one tank we have at the same time: pure JNA green with visible registration numbers, interesting camouflage (yellow, black, brown, grey-blue!), there is even a smiling face over the gun mantlet. So, making the long story short, there is a lot of colors and variation. 

Nie powstrzymałem się też przed zasięgnięciem języka na temat tego, gdzie konkretnie można było zobaczyć ten czołg. Nagranie, które będzie moją główną inspiracją powstało przy ulicy Isaka Samokovlija na przedmieściach Brczko. Z kolei pozostałe zdjęcia (prawdopodobnie wszystkie) powstały przy szkole technicznej w Brczko, która była w czasie wojny bazą oddziału "Pesza". Wszystkie znane zdjęcia/nagrania wozu pochodzą z lat 1993-1994. 

I also tried to figure out when and where the photos of the tank were taken. Thanks to my friend's information I was able to make a map on which I marked the exact places, which he pointed out.  

Po przezbrojeniu jednostki w nowocześniejszy sprzęt jej pluton T-34 został częściowo spisany ze stanu ze względu na zużycie, jeden wóz został zniszczony, a część pojazdów służyła jako artyleria, dopóki była amunicja i lufy nie zostały całkowicie zużyte. Nie wiem, w której dokładnie grupie znalazły się "Anioły".  

After the reorganisation of "Pesa" unit and receiving the T-55s, all T-34s were withdrawn from serivce. Some of them were still in use in other units, but as a static-artillery, one of the tanks were destroyed. I don't know which one exactly. 

Model 

Do wykonania tego wozu, jak już się rzekło, użyję jednego z najnowszych modeli Miniartu. Do tego mam lufę Orange Hobby, lufę RB Model do Browninga i gąsienice Quick Tracks. Resztę rzeczy zamierzam dorabiać własnym sumptem. 

I'm going to add to the model an Orange Hobby gun barrel, RB Model M2 Browning gun barrel and QuickTracks 3d printed tracks. There is also a wide opportunity for some scratch-built, so I hope it will be an interesting project. 

Jak zwykle zapraszam też na profil Facebook AFVs in miniature - w przeciwieństwie do tej strony jest aktualizowany na bieżąco!


I'd like to invite you to my Facebook profile AFVs in miniature - it's updated on regular basis, not as this page.


Jeśli podobają Ci się moje modele i artykuły możesz wesprzeć mnie symboliczną kawką, żebym miał siłę zarywać noce i wyszukiwać, a potem budować ciekawe modele!

Buy me a coffe!



If you like my works and articles you can easily support me with a symbolic coffee so that I can spend the next nights on searching for and then building interesting models!

Buy me a coffe!

Komentarze