T-34/76 - ready for painting

Ostatnie dni przyniosły mi spore poszerzenie wiedzy nt. tego konkretnego egzemplarza. Okazało się, że działo zamarło w pozycji po odrzucie lufy. Mogło to być spowodowane awarią lub świadomym uszkodzeniem oporopowrotnika. W związku z tym musiałem rozkleić wieżę, działo, trochę je pociąć i przesunąć o 1cm do tyłu... a potem złożyć to wszystko od nowa do kupy. Ale opłacało się. Poza tym pojawiło się kilka mniejszych detali i spawów. 

Hi,

In past few days I've found out some new informations about this tank. Gun appeared to be damaged. It stuck in after-firing position. So I had to move the gun 1cm to the back. Also I made a few small details and welds.

Komentarze