UAZ-469 - ready for painting(almost...)
Cześć,
Czas odkurzyć wątek. Patrzeć nie mogłem na swój pierwotny ulep i tak mi zbrzydło, że miesiąc trwało aż się zebrałem to drugiego podejścia.
I oto jest - nowa plandeka. Wciąż daleko jej do ideału, ale myślę, że jest 10x lepsza od poprzedniej.
W międzyczasie pokończyłem pracę nad niektórymi detalami, dodałem fakturę stali na wewnętrznych częściach płyt pancernych i cóż... model w zasadzie gotów do malowania.
Hi,
Guess who's back! After a month I have finally made canvas for UAZ. The model is ready for painting, the only things missing are lamps which I'm going to add on the top of the vehicle.
Z racji strasznego rozdrobnienia do zdjęć połapany na blu-tack, stąd wiele konfliktów z geometrią i symetrią :wink:
Wynajdę jeszcze jakieś odpowiednie lampy na przód(myślę, że UAZ dużo zyska z nimi) i do lakierni.
Pozdrowienia!
Czas odkurzyć wątek. Patrzeć nie mogłem na swój pierwotny ulep i tak mi zbrzydło, że miesiąc trwało aż się zebrałem to drugiego podejścia.
I oto jest - nowa plandeka. Wciąż daleko jej do ideału, ale myślę, że jest 10x lepsza od poprzedniej.
W międzyczasie pokończyłem pracę nad niektórymi detalami, dodałem fakturę stali na wewnętrznych częściach płyt pancernych i cóż... model w zasadzie gotów do malowania.
Hi,
Guess who's back! After a month I have finally made canvas for UAZ. The model is ready for painting, the only things missing are lamps which I'm going to add on the top of the vehicle.
Z racji strasznego rozdrobnienia do zdjęć połapany na blu-tack, stąd wiele konfliktów z geometrią i symetrią :wink:
Wynajdę jeszcze jakieś odpowiednie lampy na przód(myślę, że UAZ dużo zyska z nimi) i do lakierni.
Pozdrowienia!
Komentarze
Prześlij komentarz